do pracy

chopy lece do pracy moze sie odezwe jak wroce tak kolo 4.30 c'ya

j.w ide w kime na 12 do pracy mam hy narka,pozniej wbije i sie moze pochawle jaki sprzet zakupilem

Ja Dziś Pobiegam Wieczorem, a wogóle to troche czerowny od opalania sie zrobilem no i lece do pracy pozdrawiam

a nic takiego zaraz obiad i do pracy eh, zycie ratownika

pakujemy ... kanapki do pracy

A tu zaraz do pracy rodacy

EHEHH fakt faktem miło było Poznań Siódeme. Ok Spadam Do Pracy i na Siłke. Jak COS Alkaida Rządzi oł jeaaa

do pracy rodacy wstawać koooooooooooooorrrrrrrrrrwwwwwwwwwwwaaaaaaaaaaaa

[...] troche mocniej jeszcze i krew poszła już znaczy że wbiłęm sie w żyłe czy za mocno odciagnąłem tłoczek? wyjąłem igłe z pośladka polała sie farba strzykawka leży od rana bo do pracy szedłem, w strzale jest kilka kropelek krwi po nie udanej aspiracji...sok sie nadaje?nie wiem co zrobić z sokiem i nie wiem czy sie wbiłem w żyłe co powiecie?

u mnie powoli ogladam wlasnie mecz i zaraz spac ide bo do pracy jutro rano

Kurva jeszcze 100 Mb , nie oblukam dzisiaj Spierwomana 3 ch** jutro trzeba wstawac rano do pracy

a ja wrocilem i teraz jem ryz z cycem no ale za chwile koniec dobrego i trzeba isc do pracy

i**** ja do pracy

upaliłem sie,w domu wypiłem piwko i nie moge usnąć a jutro znowu do pracy kurva musze jakis alko znaleźc bo nie usne echhh

ja tez ide jutro do pracy ale dzis mialam zajefajny trening

[...] czas nie miałem żadnych dołujących klimatów,a ostatnio chyba mnie dopadło na dłużej.Mógłbym spać i nic nie robić przez 24 h,ale niestety trzeba funkcjonować,tzn.chodzić do pracy której mam dość,na treningi których ostatnio mi brakuje,bo połączone zostały dwie grupy.Wcześniej jak nie mogłem iść w dni treningu zaawansowanej,to szedłem innego dnia [...]

Jestem, czuwam Ale zaraz do pracy zmykam, i trochę boję się Was tu same zostawiać

dzień dobry spamiarze! Ja nie chcę do pracy, buu.

Może i młody, ale już się czuje stary, a co będzie później Nie ma to jak jeździć do pracy rowerkiem, sam bym pośmigał

dzień dobry spamiarze! 5 rano, a ja na nogach... Musze szykować michę do pracy bo wczoraj wieczorem byłam zbyt zryrana